Jestem tak zmęczona, że aż mi niedobrze, a ciągle jest tyle rzeczy, które chcę zrobić. Ale kolejny cudowny dzień za mną:):):) trudny, ale cudowny. z działania i aktywności, z próby, z życia. Jedno mnie tylko martwi, a mianowicie fakt, że nadal nie ogarniam czasu i przestrzeni i nadal nie wiem jak to zrobić, żeby wreszcie zacząć spotykać się z tymi cudownymi Ludźmi, którzy są tu, na miejscu, a ja nawet nie wiem jak to wszystko zrobić:( z organizacją jestem na bakier:( Seb na pewno wiedziałby jak to zrobić:(:* tęskno mi za Mężem moim UKOCHANYM, ale jeszcze tylko czwartek i piątek i w sobotę się zobaczymy:*:*:*:*:* dłuuugo:(
ale oprócz tego DOBRANOC WSZYSTKIM I PIĘKNYCH SNÓW:*:*:*:*:*:* ŻEBYŚMY WYŚNILI SOBIE SPEŁNIENIE MARZEŃ:*:*:*:*:*:*:*
żródło: internet |
Dobrej nocy Aniu :*;*;*;*;*
OdpowiedzUsuń