źródło: internet |
środa, 22 maja 2013
Namaste ONkologio;)
Dzień mega pracowity. I tak, jak to wg fenomenu braku czasu u bezrobotnych aktorek, połowy rzeczy jeszcze nie zrobiłam, ale przecież dopiero 23:07;) A może po prostu znaczy to, że wbrew temu co mi się wydaje żyję bardzo aktywnie, prawie "pełnią" i robiąc rzeczy ważne dla mnie chociażby? Plan na dziś jeszce: świetna scena w etiudzie, którą chcę przygotować i proszę o trzymanie kciuków, bo dawno nie zetknęłam się z tak dobrze napisanym i skonstruowanym tekstem. Jutro i piątek to finalizacja zaproszeń na ślub Eweliny i Michała i przegryzanie się przez mojego "Boga o jednej piersi";). Jeszcze próby z Mężem moim ukochanym koniecznie przynajmniej trzy, bo czas nam ucieka, a w niedzielę Warszawa i Krzyś z czekającym nas wirem cudnej pracy:*:*:*:*:* thank U my Master:*:*:*:*:*:*:*:* Zanim jednak kroczek po kroczku zbliżę się do tych działań, jutro mój kolejny dzień ON;) Najczęściej ten skrót to cudowny Owczarek Niemiecki;) tutaj: prawie-cudowna ONkologia, czyli prawie jak u siebie;) sztab troskliwych lekarzy, serie badań i rozkminek;) cóż za urocze perspektywy:):):) i oczywiście dzień wampira:):):) ciekawe, czy moje żyły pozwolą coś z siebie wycisnąć:):):) Ale za to to kolejny dzień w kierunku WYZDROWIENIA I NOWEGO, DOBREGO, PEŁNEGO ŻYCIA:):):):):):):):) Namaste onkologio:):):):):):):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz